Odwróciłam się i ruszyłam przed siebie. Zgłodniałam dlatego poszłam zapolować. W oddali zauważyłam dorodnego jelenia. Natychmiast ruszyłam w pogoń za zwierzyną. Kiedy tylko udało mi się ją upolować zabrałam się za jedzenie. Delektowałam się smakiem jeleniny, gwałtownie z zarośli wyskoczył Enoki.
- Witaj ponownie. Dziwny to przypadek iż drugi raz dzisiaj cię spotykam. - powiedziałam, po czym skończyłam spożywać posiłek. Potem wstałam i ułożyłam się wygodnie pod rozłożystym dębem. Liście szeleściły lekko, a na gałęziach śpiewały ptaki. Piękny dzień. Spojrzałam na otoczenie. Polana wręcz tętniła życiem. Zwierzątka hasały tu i tam. Letnie kwiaty zachwycały swymi kolorami.
< Enoki?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!