10 mar 2016

Od Omegi - Cd. Oriona

Basior był bardzo opiekuńczy, zadrżałam z zimna. Orion podał też mi ciepłe kakao, przyjrzałam się mu dokładnie
-ty zawsze jesteś taki opiekuńczy?- spytałam
-no wiesz...-mruknął i urwał nagle
Upiłam jeden łyk i jeszcze raz spojrzała mu w oczy
-hej, coś taki cichy?- zachichotałam
-Aj nie ważne, ciepło?-spytał opiekuńczo
Uśmiechnęłam się do niego, on też drżał, odsunąłem koc
-Ty też jesteś jakiś zmarznięty, chodź ogrzejesz się ze mną-zaproponowałam
Orion jakby się wahał, ale podszedł i usiadł obok mnie, wstałam
-Mogę ci zadać jedno pytanie?-spytałam
-No o co chodzi?-spytał z ciekawością
-Czy ja ci się nie wydaję, za stara, nie ładna albo... nieświeżo pachnę

<Orion?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!