- A gdzie ci się tak spieszy, co? - mruknęłam, unosząc brew. Nie otrzymawszy odpowiedzi uśmiechnęłam się triumfalnie, jednak przestałam się tak wlec. Zrównałam tempo z Jeff'em, co wyraźnie go usatysfakcjonowało.
- Jeśli jeszcze raz będziesz tak powoli szła, to cię tu zostawię.
- Brzmi kusząco, ale muszę odmówić. - odparłam. Blondyn jedynie głośno prychnął, aczkolwiek zauważyłam, że stara się nie uśmiechnąć.
- Ale ty jesteś głupia.. - mruknął.
- Uczę się od mistrza. - zripostowałam, lekko bijąc jego ramię dłonią zaciśniętą w pięść.
< Jeff? :' D >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!