16 mar 2016

Od Amortencji

Szłam ośnieżoną ścieżką.Na niebie nie było ani jednej chmurki,która zakrywałaby niebieskie niebo.Usiadłam nad brzegiem zamarzniętego Jeziora Kryształu.Z nudy,która mnie ogarniała i zimna zaczęłam rzucać kamieniami w wodę.W oddali usłyszałam kroki pomimo to nie bałam się.Postać była coraz bliżej mnie.Po chwili odezwałam się cicho.
- Witaj Miu.
- Skąd do cholery wiedziałaś że to ja? - zapytała wadera.
- Hmm za dobrze cię znam. - odparłam wzdychając.
- Pff... co się tak wylegujesz?Po tylu wspaniałych przygodach i walkach z potworami ty tak sobie po prostu leżysz?Kobieto ruszaj tyłek.- odpowiedziała Miu.
- Po jakiego wafla?I tak nie ma już co robić..- powiedziałam.
- To tylko głupie pierdzielenie.- rzuciła zniecierpliwiona wilczyca.
- No to co w takim razie proponujesz? - zadałam pytanie.
- Kawał stąd jest siedlisko smoków.Jest tam mnóstwo skarbów.. - zaproponowała.
<Miu?>
P.S.
 Post jest przekształcony ze względu na uwagi z którymi się zgadzam.Przepraszam po prostu nie miałam czasu.. postaram się aby owa sytuacja się nie powtórzyła.Tak samo dziękuje Melody i MiuYuu za powiadomienie mnie. :)

7 komentarzy:

  1. Opowiadanie powinno mieć minimum 50 słów. Mniejsza ilość łamie jeden z punktów regulaminu.

    OdpowiedzUsuń
  2. AMOR, KIEDY SIĘ NAUCZYSZ, ŻE TRZEBA PISAĆ DŁUŻSZE OPKA?

    OdpowiedzUsuń
  3. Regulamin jest święty, ot co.

    OdpowiedzUsuń
  4. Opowiadanie liczy 26 słów i jest to któryś raz z kolei. Jeśli będzie tak nadal - funkcja administratora zostanie Ci odebrana.

    OdpowiedzUsuń

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!