Dziewczyna wpatrywała się we mnie,gdy pochłaniałem
jedzenie. - Miu,ty chyba serio chcesz ujrzeć jak się duszę. - zaśmiałem
się,po czym schowałem się za zasłoną. - Teraz nie zobaczysz. - powiedziałem z głupim uśmiechem.W końcu po kebabie,nie zostało nic..a wtedy 'zrzuciłem' z siebie białą zasłonę. - Uwierz,że bym chciała. - Jakbyś się dusił to ja bym Ci zdjęcia zrobiła. - pokazała mi język. - Ta,bo potrzebujesz moje zdjęcia.
<Miuu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!