- Miałabym do kolekcji, mój Senpai~! - powiedziałam rozmarzonym głosem. - Tak samo, jak nadgryzione przez ciebie jabłko, zakrwawiony plaster, który kiedyś ci spadł oraz szczoteczkę do zębów..*
- Co? - palnął po chwili. - M.. Masz mój plaster? - dodał.
- I szczoteczkę.
- Ty jesteś jakaś pojebana! - wykrzyknął, gwałtownie się cofając.
- Żartuję. Przecie gdybym miała takie coś w Grocie, to bym na ebolę albo HIV'a zeszła.. - mruknęłam.
- Dzięki.
- Spoko. Ciebie też bym nie tknęła. Nawet kijaszkiem od miotły..
< Jeff? XD >
_______
* Z tego miejsca pozdrawiam tych, którzy oglądali Yandere Simulator :')
Dziękuję za pozdrowienia xD
OdpowiedzUsuń