Razem z Jeff'em i Slenderem szukaliśmy jakiejś ofiary.W końcu udało nam się znaleźć jakąś waderę która idealnie się nadawała. Stanęliśmy w cieniu. Slenderman zaczął z nami rozmawiać telepatycznie.
-To co? Atakujemy ją?
-Nie... Rzadko się zdarza że ktoś nie znajomy wkracza na nasz teren...-Odpowiedziałem.
-Czyli że mamy ją puścić wolno?
-Nie całkiem... Poczekaj.
Podszedłem bliżej i powiedziałem:
-Hej, kim jesteś i co tutaj robisz?
-Zwą mnie Bandera, a jestem tu, gdyż chcę dołączyć do watahy, o ile jakaś jest w pobliżu.-Odpowiedziała.
Po jej słowach zapadła na chwilę cisza ponieważ naradzaliśmy się co z nią zrobić. Po chwili wyszedłem z cienia.
-Jestem Eyeless Jack. Miło mi cie poznać.
<Bandera?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!