19 wrz 2015

Od Zera BlackFire CD Avy

No to... Zero do akcji! Ponownie, tego pięknego wieczora, przebiegłem wzrokiem po zgromadzonych. Tak, nie byłem doświadczony w tańcu, czy też w przyjaźni lub innych znajomościach. Ale... Jedną ręką objąłem Avę w talii, zaś drugą złapałem ją za dłoń. Cały czas utrzymywałem jakikolwiek dystans między nami, tak po prostu było mi wygodniej. Co z tego, że piosenka była wolna. Poprowadziłem taniec mój i dziewczyny, w myślach odliczając- Raz... dwa... trzy... raz... dwa... trzy... Miałem szczerą nadzieję, że nie pomyliłem żadnego z kroków tańca, jakim był walc. Cały czas zerkałem na Av, aby sprawdzić jak sobie radzi. Cóż, nie byłem wyśmienitym tancerzem, a jednam prowadziłem te nasze "pląsy". Możliwe, że nieświadomie połączyłem kilka klasycznych tańców w jedną całość, jednak nie byłem tego pewien. Coraz pewniej stawiałem kroki, wirując z damą po całym parkiecie. Nagle, sam nie wiem z jakiego powodu, pozostali ustawili się na obrzeżach pola przeznaczonego do tańca i wpatrywali się we mnie i jasnowłosą. Ale czy to było aż tak dziwne, że ja wraz z waderą znaleźliśmy wspólny język, dogadywaliśmy się? Sam nie wiem.

<Ava? Tak, Zero jeszcze nigdy nie tańczył walca i mógł kroki pomylić :')>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!