-Mnie już znasz. - powiedziałam z uśmiechem do Aero. Odwzajemnił ten gest.
-Gdzie idziecie?
-Do lasu. - odpowiedziała chłodnym tonem jasnowłosa.
-Przecież już w nim jesteście. - mruknął.
Przysłuchiwałam się ich jakże fascynującej konwersacji i mimowolnie się uśmiechnęłam.
-Miu.. - zaczęła Ava.
-Nie. - odparłam i wręcz parsknęłam śmiechem.
<Ava?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!