Byłem tu nowy, nie znałem tu nikogo. Ale krajobraz był piękny aż prosiło
się aby go naszkicować, złapałem za ołówek i kartkę papieru. Po
Godzinie wyszedł mi piękny szkic
https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQu-AJd-wOGuXeVbaq34yj_4u2caY8RlOsuQQVKq3whVEWhhLmk
-piękne- szepnąłem do siebie, ale chyba ktoś to usłyszał
-co piękne?-spytał jakiś głos za moim ogonem, był to głosem samicy,
przestraszyłem się i zleciałem z pagórka prosto do wody, wyplułem wodę i
rozejrzałem się. Nic nie zauważyłem prób samicy pękającej ze śmiechu,
prychnąłem cicho, wyszedłem i obczepałem się z wody
-bardzo śmieszne, wiesz- zawołałem do samicy która była na pagórku z którego zleciałem
<?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!