7 cze 2016

Od Jeff'a - Cd. Miu

- Nie zostawiaj mnie! - powiedziałem ironicznie,wyciągając ręce w stronę drzwi.
I tak wróci.. Prychnąłem. Dobra trzeba coś z tym zrobić,w przeciwnym razie nic dobrego z tego nie wyjdzie. Ach świetnie. Musiała to cholerstwo spaść! Nosz! Warknąłem w stronę rozwalonej na kawałki doniczki. Posprzątałem dość szybko.. Spojrzałem na zegarek 3.00.. Nawet się wyspać nie zdążę. Brrr.. Kopnąłem drzwi i wywaliłem szczątki rośliny,jak i doniczki do kosza.
- Wiedźmo nie pomogłaś! - powiedziałem udając wielkie urażenie. Spojrzałem na drzwi,oczekując kogoś kto nagle wyskoczy zza nich i jakoś rozluźni atmosferę. Patrzyłem uważnie na klamkę,choć wiedziałem że nikt nie będzie nas napastował swoją obecnością wcześnie rano. Choć.. Może by tak było.
<Miu? Brakwenaaa>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!