"Ludzie ida roznymi drogami w poszukiwaniu spelnienia i szczescia. To, ze nie ida twoja, nie oznacza, ze sie zgubili..."

Ivestro

Imię: Nenyto
Pseudonim: Neny | Noup | Ne | Paser
Wiek: 3 lata 11 miesięcy
Płeć: Samiec ♂
Rasa: Wilk Mrozu | Wilk Nieszczęścia | W małej mierze Wilk Pokusy

Charakter: Toż to interesowny basior, nie ominie okazji aby na czymś zyskać. Tu też przychodzi cecha egoizmu i ratowania swojego tyłka przed kłopotami. Ryzykować to on potrafi! Ale jak już ma zginąć z łapy/ręki kogoś...o pożal się boże! Z lekka tchórz, więc wychodzi na to, że jest cwaniakiem. Pomimo, że narcyzm... jakoś to skrywa, nie lubi o sobie mówić. Może się okazać fałszywy, właśnie dla "swojego dobra". Raczej odpowiada lakonicznie, bezpośrednio. Według niego rozgadywanie się jest bezcelowe bo i tak inni tylko udają, że "słuchają". Sam przez to traktuje ludzi z góry. Podchodzi do siebie i innych z dystansem. Chociaż zna za bardzo swoją wartość, megaloman. 

Wybredny? a skądże! Szuka tylko najlepszych partii
Uczuciami bywa obojętny... Wredny? może trochę chamski, nazwiesz go idiotą? On nazwie Cię ciotą. Ewentualnie rzuci się na Ciebie z pazurkami.

Umie się nieźle licytować, ale dziwicie się? Toż to Paser! Oznacza to, że może być niegrzecznym wilczurem, oj taaak. Uśmiech na jego pyszczku pojawia się tylko jeżeli udaje, nie chce aby komuś zrobić przykrości albo coś kombinuje. Raczej znacie pojęcie "chytry uśmieszek".

"Pomimo, że wiem jakie są moje pragnienia... nadal czuję się w sobie obcy.
A moja zmienna osobowość jest nie do opisania...
Najgorsze jest to.. że nie umiem sobie pomóc"

Stanowisko: Sędzia | Obrońca Hierarchii

Głos: Nomy - Cocaine
Konto: 240 KR i 50 Drachm

Orientacja: Wygląda na to, że heteroseksualny
Zauroczenie: Najukochańsza Disapre ♥
Partner: A jednak ktoś umiał pokochać zapatrzonego w siebie wilczka, jest to Disapre.

Jaskinia: Jaskinia Powietrza
Potomstwo: Ahh... w drodze. Małe Neny'ciątka i Disapre'ciątka.

Inne kochaniutkie
Ekko ~*~ Często widywany
Lily ~*~ Zmarła
Toast ~*~ Zmarły

Rodzina: Owszem ma braciszka, Vasster'a. Rodzice niczym zwierzęta wypchane przez łowcę odmiennych wilków. Bracki bywa w pobliżu owych terenów, zamieszkuje miasto.

Moce:

Abbige - Nenyto rzuca kulami zmarzliny zadając obrażenia fizyczne trafionym celom i odrzucając je na bok. Trafione cele zostają spowolnione.Oberwanie pięcioma kulami powoduje zamarzniecie na dziesięć minut. Ogólne kontrolowanie mrozu, lodu, śniegu.

Mevia - Pokusa... źle to brzmi, lecz owy wilk wykorzystuje ją do sprzedaży towarów, przyciągnięcia uwagi. Od czasu do czasu użyje tej mocy aby "zaspokoić" swoje potrzeby moralne. Oczywiście i tu może manipulować kimś, niczym "hipnoza".

Krasstio - Użycie tej umiejętności pozwala na oszukaniu losu, dzięki któremu Ne może sprowadzić "kogoś" do klęski, nieszczęścia. Można to nazwać zaklęciem, przez które wilki i inni tracą optymizm i nic im nie wychodzi.

Dante - Przywołuje Lodowego Smoka, rozmiarem podobny do przeciętnego wilka, który będzie strzec swojego Pana. Posługuje się soplami lodu. Może także wyśledzić poszukiwanego. Jednak Nenyto traci przy tym wiele energii. Znika po niecałej dobie. Można go także rozbić lub stopić.



| Umiejętności |

Wykonuje rzeźby z lodu i śniegu
"Zamraża" części ciała by nie czuć bólu
Tworzenie chmury śniegu, by móc się na niej poruszać
Ogarnia broń palną oraz mieczyki!
Bądź co bądź, dobrze się wspina.

 Statystyki: 

• Inteligencja: 130

[ +10 za Sędzie ]

• Szybkość: 80
• Zręczność: 80
• Magia: 140
• Siła: 70
• Wytrzymałość psychofizyczna: 100

[ +8 za Obrońcę Hierarchii ] 

Ulubiony kolor: Niebieski, czarny i być może biały.
Urodziny: Powiedzmy, że akurat minutę przed zakończeniem 13 w piątek. Pech?

Lubi: Żartowniś z niego, tak bardzo nie fajnie. Uśmiech to zaraza, ale śmiech to zdrowie.
Bawić się swoimi mocami. A w sumie sam nie ma pojęcia.
Nie Lubi: Lato go drażni, a słońce kuje w oczy. Pomimo, że jest egoistą z lekka nie lubi cierpienia innych. Ma klaustrofobię. Stara się omijać świetliki.

Historia:Jego historia, jak każda inna ma w sobie elementy dobre jak i złe. Przed trafieniem tutaj bywał z rodziną, o której ciężko mówić. Można by rzec, że ich śmierć to wina Nenyto. Ależ to bzdury... ukazał się tylko ze strony egoistycznej. Po uwięzieniu ich w klatkach w domku łowcy, wiadomo... chciał ich wypatroszyć.
-Synu, uciekaj! - Zabrzmiał głos ojca i matki, podczas próby ucieczki. Vasser widząc, że rodzice zostają schwytani chciał zawrócić. Nenyto jednak ukazał się tchórzem i uciekł myśląc o swoim bezpieczeństwie...w końcu kazali mu zwiewać. Brat nie podołał samemu pokonać oprawcy, poraniony uciekł z płaczem. Wychowywali się w dwójkę, po czasie Noup wyruszył w drogę zostawiając ciepłą miejscówkę w świecie ludzi. A teraz? Znajduje się tutaj.

Inne zdjęcia:
Życie pełne smutku...
Hey! Kiedyś umiałem się uśmiechać tak na "serio"
Umiałem walczyć o swoje...
Zabawy z brackim...
Ten słabszy :c
Młodość.
Wspomnienie nie tylko o śmierci rodziców, ale i o niewoli.
Człowiek x1 | Człowiek x2 | Człowiek x3 | Niedobre.

Ciekawostki:

♣ Jest leworęczny.
♣ Zdarza mu się zapalić to i owo, ma głowę do picia
♣ Sprzedaje kradzione rzeczy (paser).
♣ Pachnie świeżym powietrzem, taki alla chłód.
♣ Każdy zwala na niego swoje błędy.
♣ Jako wilk jest dosyć tłuściutki i umięśniony, a także wysoki w kłębie. Jako człowiek jest proporcjonalnie umięśniony i wysoki, około 184cm.♣
♣ Ma kilku wrogów, o których nie warto wspominać.
♣ Jest kuzynem Kahir'a.

Kontakt: ×Luka×