Wyszłam z wody i otrzepałam się z pojedynczych kropel wody, które zalęgły na mojej sierści. Po chwili Dijstra wyszedł moim śladem z wody i w sumie zrobił to samo, co ja. Ruszyliśmy w stronę łąki.
- Dijstra, to na co dziś zapolujemy? - zapytałam rozglądając się dookoła wszędzie były zwierzęta, ogromny wybór, dlatego też nie wiedziałam, na co się zdecydować.
- Hmm... Może na tego pięknego jelonka? - łapą wskazał na cherlawego (czy dobrze napisałam? xD) i malutkiego jelenia.
- Chyba sobie żartujesz. - warknęłam. - Uważasz, że się TYM najemy? Ech, weź przestań i lepiej wysil wzrok i wypatruj czegoś, co jest dorodne, błagam...
<Dijstra?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!