26 maj 2016

Od Savey - Cd. Shadow'a

Czyn chłopaka bardzo mnie zdziwił. Przez co stałam, chwilę niewzruszona. Dotarło do mnie jednak, że robi to z pewnego powodu, a jego słowa jeszcze bardziej utwierdziły mnie, w tym przekonaniu. Przeniosłam ręce na kark ciemnowłosego mężczyzny i przusunełam się bardziej, wplatając palce jednej dłoni w jego aksamitne włosy. Rozchyliłam trochę wargi, pozwalając na pogłębienie tej delikatnej pieszczoty, lecz oddawając ją z zapałem. Uśmiechnęłam się do siebie, czując jak ręce Shadowa, zostały ułożone na moich plecach. Odsunęłam się nieznacznie od ukochanego i spojrzałam mu w oczy.
- Nie musisz mi dziękować... Przebywanie z tobą, poznawanie ciebie jest najwspanialszym co mnie w życiu spotkało... Jesteś wyjątkowy, cudowny i kochany... Przy tobie, poczułam, że mogę być sobą, że akceptujesz mnie taką jaka jestem i właśnie dzięki temu wszystkiemu, zająłeś tak ważne miejsce w mym sercu... - szepnęłam cicho, by wiedział, że to co kieruje jest tylko i wyłącznie dla niego.
Chłopak przyciągnął mnie bliżej, zmniejszając dystans między nami.
- Sav ja przepraszam za wszystko krzywdy jakie... - w tym momencie, przerwałam mu wypowiedź krótkim pocałunkiem, by po chwili odezwać się sama.
- Nie przepraszaj... Wszystkie te chwile spędzone razem, wszystkie bez wyjątku... Były najpiękniejsze w moim życiu...
Na ustach Shada zagościł lekki uśmiech, a ja natomiast ustałam delikatnie na palcach, by w miare dorównać bardzo wysokiemu mężczyźnie, a po chwili znowu złączyć nasze usta w długim pocałunku.
<Shad?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!