28 maj 2016

Od Dijstry CD Umei

-Dobrze, jaka wymagająca-burknąłem i pokazałem jej język-ale za to, będziesz musiała coś dla mnie zrobić-burknąłem i podszedłem do niej powolnym tonem
-Co?
-Ty wiesz co, i wiem że masz ochotę...
Umei strzeliła mnie w pysk i dobrze zrobiła, bo nie mogłem się opanować
-Dziękuję, już mi lepiej, no dobrze co my tu mamy-powiedziałem i zacząłem wytężać wzrok, jakiś wielki żubr karmił się gdzieś kilka kroków stąd. Ruszylem w pogoń, polowanie nie było trudne, rzuciłem się na zwierzę z kłami i pazurami
-Smacznego-rzekłem

<Umei>?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!