Red znowu mnie ugryzł, zalała mnie fala przyjemność i podniety
Red oblizał się z mojej krwi i zaczynał rozkręcać się
Red na początku pocałował mnie lekko, ale ja pocałowałam go w usta, namiętnie, potem językiem ciągle jeździłam po jego nosie, potem po jego klacie, Red był bardzo umięśniony, więc to mi dawało satysfakcję, że mam bardzo silnego i dobrze zbudowanego "niby" partnera.
On po woli zjeżdżał łapami po mojej talii, jad Reda jeszcze we mnie tkwił więc nawet nie pomyślałam że, może dojść do czegoś ostrego.
Zamknęłam oczy i tylko czekałam
<Red?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!