23 cze 2015

Od Kan-D CD Amortencji

-Chyba coś słyszę...-Szepnęłam skacząc w krzaki. Amor zrobiła to samo. Po chwili, zza drzew wyłonił się piękny ogier :
http://th08.deviantart.net/fs70/PRE/f/2012/273/a/e/unicorn__creator_of_ice_by_na_v-d5gd88b.jpg
Jego piękno przykuło naszą uwagę. Zarżał wesoło i zaczął skubać powoli trawę. Wyszłyśmy powoli z krzaków i podeszłyśmy do niego. Nawet się nie zaskoczył. Wierzgnął niewidocznie i spojrzał na nas. Jego zimne oczy były po prostu piękne. Poklepałam go po szyi i powiedziałam :
-Cześć, jesteś piękny, wiesz?-Jednorożec zarżał tylko, a tym momencie Amor odezwała się :


<Amor?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!