Byłem taki ucieszony wręcz, że natychmiast zapomniałem o bólu głowy
tylko chciałem jednego, całować ją, kochać ją... i wielbić ją
tak więc podszedłem do niej
-chyba pozwolisz?
Kan tylko puściła oczko, pocałowałem ją namiętnie....
a później powiedziałem jej na ucho
-wiesz... że cię kocham
<?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!