Wadera wskoczyła do wody. Zaczęliśmy się śmiać. Ochlapałem ją, a ona mnie podtopiła tak dla żartu.
-Ty mnie kiedyś na prawdę utopisz-zaśmiałem się.
-Możliwe...
-A myślałem, że mnie nie lubisz.
-Lubię, ale średnio.
-Sprecyzuj.-odparłem.
<Kan?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!