- Do alfy – stwierdziłam.
- Co ?!
- Dołączę do nich, żeby zniszczyć ich od środka.
- A ja ?
- Niedaleko jest szaman, sprawimy, że będziesz wyglądała inaczej – powiedziałam.
- Oni mnie rozpoznają.
- Nie rozpoznają jak zaczniesz zachowywać się jak wojownik a właściwie zabójca.
- Zabójca ?
- Dokładnie, ja już to dobrze wiem…. – powiedziałam cicho.
Ruszyłyśmy przed siebie i zaczęłyśmy biec w góry.
- Gdzie ten szaman ? – zapytała.
- Jaskinia między Martendem a góra Fudżitsu.
< Rose ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!