Rozmawiałam ze znajomym mi mężczyzną.
- Zostaw moją rodzinę!
- O nie nie, uciekłaś od nas a masz do wykonania misję! Wtedy cię zostawię!
- Jaka misja?
- Zlikwidować pewien mini gang.
- Daj plan...
Podał mi plan działania i akta. Musze to zrobić by ich obronić. Opowiedziałam wszystko Al'owi i poszłam do córki.
< Córeczko? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!