10 sty 2016

Od Arona - Cd. Lily

Szybko podbiegłem do mężczyzny który trzymał Lily. Uderzyłem go z całej siły w twarz, tak, że aż się przewrócił. Chwyciłem Lily za rękę i zaczęliśmy uciekać. Po jakimś czasie udało nam się go zgubić. Zatanawiałem się gdzie teraz iść.
- Może chodźmy w końcu coś zjeść - zaproponowałem.
- Ok.
Doszliśmy do jakiegoś baru. Zamówiliśmy specjały Japonii, czyli sushi. Nie lubię ryb, ale tym razem bardzo mi smakowały. Lily również. Zrobiło się ciemno. Po chwili do baru wbiegł jakiś blondyn. Podbiegł do nas.
- Yato! Wielki duch! Szybko! - krzyknął.
Wybiegłem wraz z Lily z baru. Naszym oczom ukazała się wielka zjawa. Najwyraźniej ludzie jej nie widzieli. Jakimś cudem wiedziałem doskonale co mam robić.
- Sekki! - krzyknąłem.
Jasnowłosy chłopak zamienił się w katanę. Podskoczyłem i zawisłem w powietrzu.
- Ty który śmiesz bezcześcić Kraj Wschodzącego Słońca! Z moim nadejściem, ja, bóg Yato, zniszczę cię za pomocą Sekki i usunę twe wszelkie plugastwo! Giń! - krzyknąłem i przeciąłem ostrzem potwora.
Wtedy wszystko zrozumiałem. Jakimś cudem przenieśliśmy się do tego świata, a tutaj jestem Yato. Bóg wojny. Yukine to moje Boskie Narzędzie. Jako broń nazywa się Sekki. Lily to Hiyori. Pół zjawa. Czasami ,,gubi'' swoje ciało. Wtedy ma różowy ogon, ale naprawdę jest to jej linia życia. Jeśli ktoś odciął by jej ogon, ona umrze. Spojrzałem na Lily. Najwyraźniej ona także wszystko już zrozumiała.
- Tak więc Yato, gdzie przenocujemy - zaśmiała się.
<Lily?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!