Po chwili mimochodem roześmiałam się i wepchnęłam ją do wody.Miu zaczęła mnie gonić.Uciekałam śmiejąc się a wadera ze mną goniąc mnie zawzięcie. Dopadła mnie i wepchnęła do wody.po sekundzie zaczęłyśmy się ochlapywać.Kiedy wyszłyśmy na brzeg wiatrem nas osuszyłam.Rozmawiałam z Miu a ona niespodziewanie zapytała.
<Miu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!