8 sty 2016

Od Zayny - Cd. Rayana

- Zay !
Leżałam na ziemi zapłakana i nawet się nie podniosłam. Po chwili usłyszałam kroki.
- Zay.. - powiedział znajomy mi głos.
- Ray..
Po chwili podszedł do mnie mój ukochany.
- Przepraszam..- powiedzuałam zapłakana.
< Kochany ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!