-No dobrze
Poszedłem do łazienki, wziąłem szybki prysznic i wróciłem do narzeczonej.
-Już jestem-powiedziałem.
Położyłem się obok Zay. Bardzo mocno ją przytuliłem. Jest moim oczkiem w głowie.
-Idź spać skarbie-rzekłem.
Dziewczyna zasnęła. Ja również.
~~~*~~~
-Mam na dziś małe plany-uśmiechnąłem się.
-Jakie?
-Zobaczysz
Pociągnąłem ją delikatnie za rękę. Wyszliśmy z mieszkania. Chciałem zabrać Zayne do spa. Zrelaksowałaby się i odpoczęła. Zadzwoniłem po taksówkę. Kilka minut i byliśmy na miejscu. Wszedłem do budynku, w którym znajdowało się spa. Dziewczyna za mną.
<Kochanie?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!