23 sty 2016

Od Miu - Cd. Jeff'a

- Nieee, no skąąąąd.. Przecież do siebie mówię laluś. - odparłam, również pokazując mu język.
- Widzę, że panienka rozdwojenie jaźni ma.
- Dziwne. Myślałam, że od pana się prędzej kretynizmem zarażę, niż rozdwojeniem. - odrzekłam, rzucając do Jeff'a kolejny raz poduszką. Tym razem mocniej. Trafiłam w brzuch, za który chłopak po chwili się złapał i rzucił się na łóżko.
- Miu, umieram!
- W takim razie nie zapomnij spytać Lucyfera o to, co na obiad. A, i niech przygotuje herbatkę, bo się do niego wybieram. - odpowiedziałam, siadając obok jasnowłosego.

< Jeff? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!