Byłem w mieście, szłem do lasu, gdy zobaczyłem wadere zmieniająca się w człowieka. Po stracie Mady, nie miałem nawet zamiaru się z nią witać, ani na nią spojrzeć.
- Witam Pana - powiedziała
- Hej - powiedziałem z niechęcią
- Jestem Bishamon, a Ty?
- Magic - powiedziałem i poszedłem do lasu, ta za mną poszła i zobaczyła jak zmieniam się w wilka.
<Biisha? Xd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!