Uśmiechnąłem się do dziewczyny.
- Sarkazm pierwsza klasa. - Ciekawe jak
jest w naszym świecie,pewnie sypie.. - Zaiste.
Wyszczerzyłem się do dziewczyny, po czym wziąłem poduszkę
i przycisnąłem ją do jej twarzy.Śmiejąc się przy tym do rozpuku.
<Miu? Sorry że długość >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!