Zajęczałem żałośnie z bólu..
- Do cholery..Moon nigdzie o tej porze nie idę.
widziałaś jakie pedały,się o tej porze na mieście czają?
Jeszcze będzie gorzej,bo ten gościu to nic,w porównaniu do
innych padalców. - burknąłem,macając obolałe miejsce.Moon tylko
wymamrotała coś pod nosem.Zapewne chciała mnie jednak zabrać do tego medyka,jednak nie dałem się przekonać.Oglądaliśmy więc dalej jakiś film,
hmm..nie było to specjalnie ciekawe.Podparłem brodę rękoma,i ze znudzeniem wpatrywałem się w ekran telewizora.Czasami też spoglądałem z zaciekawieniem na Moon.Ta też niechętnie,śledziła sceny filmu.
<Moon? Dan = Uparty Poszkodowany xD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!