- Hmm no to w drogę - powiedziałam i ruszyłam przed siebie.
Po dniu drogi byliśmy na miejscu.Przed nami stała Gadzia Opoka.
- Jak tu fajnie! - zawołała Savey.
- Taak - odparłam.
<Savey?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!