5 sty 2016

Bishamon! ~Noragami wyczuwam, milordzie~

Imię: Bishamon
Przezwisko: Bisha
Wiek: 2000 lat i miesiąc (i tak jest nieśmiertelna)
Płeć: Samica
Rasa: Wilk Wojny
Charakter: Bishamon wydaje się na ogół niemiła, ale naprawdę jest miłą i szanowaną przez wszystkich waderą, z racji na jej wiek, jest mądra i wyrozumiała. Często przekłada ponad swoje zdrowie chęć zemsty (Musi kończyć walkę do końca,aż nie wygra). Ma silne poczucie sprawiedliwości. Jest opiekuńcza, ale dla swoich Shinki (Świętych broni). Może, będzie dla ciebie miła? (W co wątpie). Lubi siedzieć w 'poważnym' towarzystwie. Nie lubi chamskich,lubiących imprez wilków/ludzi. Taa,taka z niej nudna osóbka? Prawda?.
Stanowisko: Zabójca
Głos: Klik
Konto: 300 KR
Zauroczenie: Ma tam kogoś na oku :3
Partner: Nje ma, na razie :3
Potomstwo: Kieedyś... Możee
Jaskinia: Eiffle :3
Rodzina: Nooo dość duża,ale wymieni tą najbliższą : Muza :3 (A któżby inny?)
Moce:
*Znikanie
*Zmiana w człowieka
*Ma święte bronie :3
Umiejętności:
*Dobrze walczy
*Lubi różnego rodzaju broni
*Jest specjalistką w walce zarówno z mieczem i pistoletem
Chyba nic już o niej nie da się powiedzieć,bo same walki w jej życiu...
Ulubiony kolor: Czarny
Motto: "Uśmiech to cała prawda smutku."
Urodziny: Nie wiadomo
Lubi : Dużo rzeczy, ale wymienię tylko jedną:
*Kwiaty
Nie lubi:
*Chamstwa
*Zabijania
Historia: Urodziła się w mieście, który już nie istnieje. Z początku rodzice mówili jej aby nie zbliżała się do ludzi, ponieważ nie rozumieją, że my (wilki) nic im nie chcemy robić. Gdy miała 6 lat (w wilczych) podeszła blisko miasta, chcąc zobaczyć ludzi. Gdy wyszła na ulicę ludzie zaczęli w nią rzucać łukami. Przerażona szybko pobiegła do pobliskiej łąki. Ludzie pobiegli za nią. Rzucali łuki oraz inne ostre rzeczy. Po 15 minutach poszli. Biedna mała Bisha została sama. Nie wiedziała gdzie jest. Szła w stronę lasu, gdy nagle zobaczyła człowieka. Była przerażona, ale nie mogła uciec, ponieważ była zbyt słaba. Gdy się bliżej przyjrzała zobaczyła, że ten człowiek jest jakiś mniejszy. Po chwili usłyszała jakieś głosy :
-Mamo, możemy wziąść tego pieska?
-Dobrze
Zobaczyła że zabrali ją na ręcę i zanieśli do jakiegoś pomieszczenia. Zanieśli jej wodę i jedzenie, oraz kocyk, aby mogła położyć się spać.Gdy się obudziła miała już więcej energii. Przyszli do niej ludzie i zaczęli ją głaskać. Wtedy pomyślała, że nie wszyscy ludzie są źli.
Spędziła z tymi ludźmi 8 lat. Nagle wszystko stało się dziwne. Mała dziewczynka, która się nią opiekowała ją porzuciła, a jej rodzice zmarli. Szła przez las, gdy spotkała jakiegoś człowieka.
-Witaj - powiedział po czym machnął ręką
-Wi taj?- Bisha była zdziwiona, nigdy nie mogła rozmawiać z ludźmi, a teraz nawet miała ich ciało
-Jak masz na imię?
-Nie mam imienia...
-Nazwiemy cię Bishamon - powiedział - Od teraz będziesz się zmieniała w człowieka kiedy chcesz, to załatwi twoje problemy
-Problemy?
-Tak, przecież to widać że je masz
Podziękowała i pobiegła do miasta. Kilka lat nie zmieniała się w wilka. Pracowała, założyła rodzinę. Żyła spokojnie 130 lat, do póki nie zmarła jej córka. Zrozpaczona od tego czasu żyła jako wilk.
W dniu jej rocznicy śmierci, na pamięć swojej córki, zmienia się w człowieka i chodzi do domu dziecka i pomaga potrzebującym dzieciom, ponieważ zawsze z jej córką raz w miesiącu przychodziły tam i pomagały.
Ciekawostki:

*Jej obecna nazwa Vaisravana (Nie często się do niej,tak mówi ) oznacza Syna Bożego. Nazwa Bishamonten (Bishamon)/ Vaisravana jest obecnie szeroko rozłożona we wschodniej Azji od Indii do Chin, a kończący się w Japonii.
Inne zdjęcia:
* Jako człowiek : X
* Jej shinki (święte bronie) : X
Kontakt: Arciak12 (hw)

Dwa upomnienia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!