Popatrzyłam na dziewczynę i nalałam jej na rękę wodę utlenioną. Ta nawet nie odezwała się. Zawinęłam jej rękę w bandaż i wstałam. Miu wzięła nóż i wbiła mi go w rękaw skórzanej kurtki.
- A teraz dawaj tą paruwkę !
- Miu, jak mnie zabijesz to jej nie znajdziesz !
Ta od razu odskoczyła i pozwoliła mi zajrzeć do lodówki. Wyciągnęłam opakowanie mięska dla Miu i położyłam je na ladzie.
- Gotowane czy surowe ? - zapytałam.
< Miu ? :'D >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!