Popatrzyłem na Urazę. Była.. idealna! Miała figurę w kształcie klepsydry, płaski brzuch i wcięcie w talii. Była też seksownie umięśniona. Na mojej twarzy pojawił się rumieniec. Dziewczyna nadal miała na sobie bieliznę w paski. Nachyliłem się nad jej szyją. Poczułem słodki zapach poziomki i borówki. Musnąłem wargami jej kark, po czym przyklęknąłem obok jej talii. Pociągnąłem ją za dłoń, zmuszając tym samym do tego, aby siadła. Mocno ją przytuliłem, czując na sobie ciepły dotyk jej prawie nagiego ciała. Pieszczotliwie przygryzłem jej ucho, po czym złapałem za jej uda i położyłem się na łóżku. W tym momencie Uraza leżała na mnie, co mocno mi odpowiadało. Uśmiechnąłem się ciepło do jasnowłosej dziewczyny.
<Urazo?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!