22 sie 2015

Od Blanci CD Cuttle

-Cuttle?! - zawołaliśmy zaniepokojeni, widząc, jak dziewczynę wciąga amulet. Po chwili rozpłynęła się w błękitnym świetle. Myślący trzeźwo Ex w ostatnim momencie chwycił naszyjnik, chroniąc go przed rozbiciem się. Delikatnie wzięłam go z jego dłoni i zajrzałam w kryształ. Nic w nim nie było. Zamknęłam oczy i wyobraziłam sobie wnętrze klejnotu. Cuttle stała pośrodku pomieszczenia. Nie było w nim nic, prócz luster, odbijających ciepły, pomarańczowy black, który brał się.. No, nie wiadomo skąd. Cuttle opierała się o lustra, widząc w nich naszą sylwetkę. Oparłam się o drzewo, po czym wyobraziłam sobie siebie, wychodzącą ze swojego ciała (jak to drastycznie brzmi.. ;-; ). W ten sposób zmieniłam się w ducha. Zmierzyłam ostatni raz wzrokiem las, starając się zapamiętać każdy szczegół, a po chwili stałam tuż za Cuttle.
-Cutt, słyszysz mnie? - zapytałam. Dziewczyna się szybko odwróciła i pisnęła, widząc moją, w połowie przezroczystą, postać.
-Owszem. - odparła po chwili. - Jak się stąd wydostać?
W odpowiedzi chwyciłam ją za nadgarstek i ponownie wyobraziłam sobie las, Ex'a i ciepłe powietrze. Moment później Cutt opierała się o ramię chłopaka, trzymając się za głowę. Ja zaś osunęłam się po drzewie i opadłam na kolana.
-Blanca? Co się dzieje? - zawołała zaniepokojona.
-N-nic.. po prostu dawno.. dawno się nie zmieniałam w ducha.. - odparłam. - Zaraz mi przejdzie..
<Cutt?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!