- Witaj Phill.-rzekłam. Phill popatrzył się na mnie niepewnie. Phill odezwał się :
-Może wyjdziemy gdzieś na spacer?
Pokiwałam głową na znak, iż się zgadzam. Dzień był piękny i słoneczny, więc nie musieliśmy się martwić pogodą.
<Phill?Sorry,wenobrak..>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!