-Tak właściwie.. Może stąd chodźmy.-odparłam.
-Czego chciała w zamian?-zapytał Ex.
-Nicccccccccccccccccccccccccccccccccccccc....
-Cuttt?! Co Ty z nią robiłaś?!-spytała zaniepokojona Blanca.
Zaprowadziłam Ex'a i Blancę pod drzewo, gdzie leżała Asuna. Wyglądała, jakby nie żyła.
-Eeeeee... Ona sobie odpoczywa...?-powiedziałam zmieszana i rozśmieszona.
-Czy wstanie?
-Jasne. Ale zanim to zrobi, musimy ją gdzieś daleko wywieźć i wrócić do watahy.-powiedziałam.
<Blanca? XD Cutt ją za łokieć ścisnęła, a Asuna zemdlała i s śpi XDD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!