-Całkiem urocza. - powiedziałam w końcu i delikatnie pogłaskałam Stellę po chrapach. Ta cicho parsknęła i ułożyła łeb na karku Amortencji, spoglądając na mnie nieufnie jednym okiem. - Chyba mnie nie lubi..
Biała wadera uśmiechnęła się smutno i podrapała Testrala za uchem.
<Amor? BW xd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!