-Ej, co się stało? - zapytał zaniepokojony Exceptio.
-Nic ważnego.. - odparła zdenerwowana Cuttle. Dałam jej lekkiego kuksańca w żebra. - Co?
-Przecież widać, że coś cię trapi. O co chodzi? - zapytałam, gdy Ex posłał mi znaczące spojrzenie.
-Eh..
<Cutt?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!