8 maj 2016

Od Exana - Cd. Rose

Rose pięknie zawyła jednak nie okazywałem tego po sobie, że mi się podoba, obserwowałem ją martwym wzrokiem
-Coś nie tak...?-spytała lekko zdziwiona i nieco zawiedziona-Nie podoba ci się
-Jest pięknie, i pięknie wyjesz-burknąłem i usiadłem na zwalonym drzewie
i wzdychnąłem
-A ty zawyj, chcę wiedzieć jak wyjesz-powiedziała Rose, usiadła obok mnie
-Nie chciałabyś tego słyszeć-westchnąłem udając że, atakuje mnie chrypka
-No proszę... zrób to...
-Żeby nie było, że cię nie ostrzegałem...
Wziąłem wdech i zawyłem. Mój wyjec brzmiał jak popękane struny i jak wycie umierającego wilkołaka, Rose zacisnęła zęby, a uszy jej opadły, starłem łapą ślinę która skapywała mi z pyka
-Ostrzegałem- powiedziałem krótko i nagle, ku moich łap padł ptak-Pewnie nie mógł znieść mojego wycia i padł-zachichotałem cicho

<Rose?>

5 komentarzy:

  1. Czemu on paczy na wszystkich tym "martwym" wzrokiem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czemu ty sie wszystkich o wszystko czepiasz? xd

      Usuń
    2. Czepnięcie z anonima. Brawa za odwagę.

      Usuń
    3. Ja pierdole, nie czepiam się, tylko PYTAM.

      Usuń

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!