3 maj 2016

Od Amor cd Nir'a

Siedziałam przez chwilę w milczeniu. Byłam zaskoczona przebiegiem zdarzeń. Zamyśliłam się po czym odpowiedziałam:
- Byłaby to miłość odwzajemniona.
Zapadło niezręczne milczenie. Po chwili wtuliłam się w futro Nir'a. Grad padał nadal. Usiadłam w koncie jaskini i zaczęłam śpiewać:
Wiedziałam dobrze, że czynię źle
Lecz chociaż bardzo chciałam cofnąć wszystko to, co stało się
Nie mogłam zrobić już nic
Na końcu drogi czekasz na mnie dziś ty...
- Co śpiewasz? - zapytał Nir.
- Nic... - odparłam.
Zamilkłam.
<Nir?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!