Byliśmy w dziwnej jaskini, byliśmy uwięzieni
jaskinia była zasypana, nie było odwrotu
-co teraz?-spytałam
-czekamy na pomoc-rzekł
-nie wiadomo kiedy ona dotrze-jęknęłam i zaczęłam szukać drógiego wyjścia
<Hades?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!