Imię: Aberata (łac. abyssi- otchłań, desperato- rozpacz)
Pseudonim: Dusza | Ciemna | Rzadziej nazywana jest Prusu lub Prusem
Wiek: Nieznany, jednak plotki głoszą, że stąpa po ziemi od tysięcy lat.
Płeć: Samica♀
Rasa: Mieszaniec Wilka Nocy i Wilka Wojny
Charakter: Na pierwszy rzut oka wydaje się być cieniem, zaledwie mgiełką, która była kiedyś wilkiem. Snuje się bez wyraźnego powodu, próbuje sprawiać wrażenie niewidzialnej bez użycia swojej mocy. Sprawia wrażenie wiecznie nieobecnej duchem, zamyślonej. Unika większości wilków, które mogłyby ją rozpoznać. Chce by myśleli tokiem "Ma imię dawnej gammy, ale tylko tyle ją z nią łączy". Praktycznie nic nie mówi, nie zaczyna rozmowy jako pierwsza. Zamknięta na cały świat, powoli zatraciła się w swoich obowiązkach. Milczy, czuwa nad bezpieczeństwem hierarchii, najczęściej po cichutku, jak anioł stróż, czuwając nad Sauronem. Tak, nadal pała do niego uczuciem- nic się w tej sprawie nie zmieniło. A jednocześnie jest rozdarta, wiedząc, że basior prawdopodobnie nienawidzi jej nad życie. Dlatego cieszy się, że jak dotąd nie zdołał rozpoznać, w jej nowym wcieleniu, swojej starej partnerki. W kontaktach międzyludzkich stara się uśmiechać, sprawiać wrażenie szczęśliwej ze znalezienia "nowego" domu. Nie jest miła, raczej nadal jest w niej dawna ostrość. Mówi tonem beznamiętnym, czasem wręcz lodowato zimnym. Jej cichy głos potrafi przyprawić o ciarki. Sama wadera czerpie niejaką radość ze strachu innych. Po bliższym poznaniu "zrzuca" ona maskę nieprzystępności. Staje się opiekuńcza, miła... Wręcz kochana. Jak Anioł. Ale to tylko kilka z wielu oblicz Duszy. W walce jest niezwykle agresywna, zacięta. Za nic nie odpuści sobie uśmiercenia przeciwnika. Można powiedzieć, że "nakręca się" i walczy do samego końca z równą zaciętością. Nie lęka się, a odwaga miesza się z czystym szaleństwem. Najrozsądniej jest stwierdzić, że popada w trans.
Stanowisko: Dawniej była szlachetną obrończynią całej sfory. Teraz? Została przydzielona na stanowisko obrończyni hierarchii, co nie jest dla niej łatwe (ze względu na Saurona).
Głos: Kagamine Rin
Konto: 300 KR
Orientacja: Heteroseksualna, a jakżeby inaczej?
Orientacja: Heteroseksualna, a jakżeby inaczej?
Zauroczenie: Podobno stara miłość nie rdzewieje, a przynajmniej tak mówią...
Partner: To jest... Temat problematyczny... Bardzo...
Jaskinia: Jaskinia Koszmaru
Potomstwo: Niegdyś nie lubiła dzieci, jednak po znalezieniu małej dziewczynki przekonała się do nich.
Rodzina: Rodzina? A któż nią jest? Może chodzi tu o braterstwo krwi, a może o uczucia? Jej ani jedno, ani drugie nie jest znane.
Moce:
~{ Przemiana w demona }~
~{ Umiejętność przemiany dnia w noc i odwrotnie }~
~{ Szał bitewny, zwany też furią }~
~{ Bardzo dobrze rozwinięta umiejętność posługiwania się czarną magią }~
~{ Zmiennokształtność }~
~{ Przemiana w cień }~
~{ Czerpanie energii ze światła gwiazd }~
~{ Niewidzialność }~
~{ Władza nad żywiołem wody oraz krwią }~
Ulubiony kolor: Posiada dwa- czarny i stalowosrebrny.
Motto: Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma własną nazwę. Nazywamy je "nadzieją".
Urodziny: 28 lipca | Lew
Lubi: | Wysiłek fizyczny | Walkę | Alkohol | Nikotynę | Karabiny maszynowe (wielbi te typu Galil) | Miecze, maczety i ogólnie broń białą | Lamborghini | Samotność | Róże | Tulipany |
Nie Lubi: | Braku szacunku | Kłamstwa | Burzy (boi się jej) |
Historia: Nikt nie wie jak znalazła się na terenach watahy, skąd pochodzi, kim była w przeszłości. Wszystko to jest skrzętnie ukrywane przez waderę. Wiadomo jedynie, że pewnego dnia pojawiła się na skraju lasu, a towarzyszył jej rosły, przedziwny mężczyzna w nie lepszym stanie. Cała zakrwawiona, ledwo stawiająca kroki. Nie prosiła o pomoc, czy wsparcie. Stała tak i patrzyła się na zgromadzonych. Wyszeptała jakieś słowa w nieznanym nikomu języku i... Upadła, tak po prostu. To, że dołączyła do tej watahy było jedynie kwestią przypadku. Jednak jej odejście nie było przypadkowe. Kierowały nią sprawy rodzinne, odezwanie się matki po tylu latach ciszy. Nie miała czasu na pożegnanie się z najbliższym, ukochanym. Musiała wyruszyć w podróż "teraz, zaraz, już". Co się z nią działo przez czas nieobecności? Dlaczego jest inna z wyglądu? Z jakiego powodu wróciła? To już jest jej sprawą osobistą.
Inne zdjęcia: Jako człowiek | Jako demon
Kontakt: Korra10 | moonwilczycaksiezyca@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!