Od Neptuna - Cd. Venus

Następnego dnia wstałem bardzo wcześnie. Venus jeszcze spała. Poszedłem na polowanie. Złapałem sarnę, po czym zaniosłem ją do jaskini. Obudziłem Venus.
- Cześć Neptun - powiedziała zaspanym głosem.
- Cześć. Przyniosłem nam sarnę, żeby nie tracić czasu na polowanie.
- Dziękuję.
Zjedliśmy śniadanie i wyruszyliśmy na łąkę. Po drodze poszliśmy nad jezioro, by napić się wody. Zauważyłem przy nim Rose, starszą siostrę Venus.
- Hej Rose! - zawołałem.
- O cześć - wadera podeszła do nas. - Gdzie idziecie?
- Na łąkę. Chcesz iść z nami?
- Nie dzięki. Nie mogę. Pa! - powiedziała po czym odbiegła.
Popatrzyłem na Venus.
- Ona zawsze się tak zachowuje? 
<Venus?>