Musiałam wyjść na środek. Teraz na prawdę pobladłam. Miałam tam iść, przedstawić się. Bałam się prze okropnie. Wstałam i powoli ruszyłam w tamtą stronę. Okropnie się trzęsłam. Stanęłam na środku. Wszyscy patrzyli się na mnie.
- M...mam na imię L...Lu...Luna. - powiedziałam i szybkim krokiem ruszyłam w stronę ławki.
<Kasumi?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!