- Rose nie płacz..Błagam.
Popatrzyła na mnie ze łzami w oczach. No znów nie wiedziałem co robić...Cudnie. Po jakiejś minucie Rose,już nie płakała,już wolałem właściwie nie pytać o co chodzi z tym całym medalionem.Ten przedmiot wywoływał chyba złe wspomnienia u Rose, a ja nie chciałem aby po raz kolejny płakała.
<Rose?..>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!