"O Boże" pomyślałem gdy Toma wypowiedział słowa :
"Pocałuj lub przytul osobę po mojej lewej..." No oczywiste jest to że była
to MIU...TO BYŁO MOCNO NIEZRĘCZNE...CO MIAŁEM NIBY ZROBIĆ?
BUTELKA,TO BUTELKA MUSIAŁEM WYKONAĆ WYZWANIE,LECZ
TO BYŁA MIU...MIU KTÓRA I PO JEDNEJ OPCJI I PO DRUGIEJ DAŁABY
MI MOCNO Z ''LIŚCIA''...Masakra...
- No dalej,no dalej..- rzekł szczęśliwy i podekscytowany Toma.
Miu patrzyła na mnie dość dziwnie.
No,długie oczekiwanie...Podszedłem do Miu i objąłem ją lekko,lecz od razu cofnąłem się w szybkim tempie..
<Toma? Zadowolony? Sorry,że tak długo. >
18 lis 2015
Od Jeff'a - Cd. Tomy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!