- Jednorożce zawsze same sobie wybierają właściciela.Nie wiadomo dlaczego tak jest.Wiadome jest to że ta osoba musi być naprawdę wyjątkowa. - rzekłam.
Spacerowaliśmy miedzy stadami koni.Po chwili w oddali zobaczyłam jednego nie podobnego wcale do reszty.Nie był nawet pegazem czy jednorożcem.Stał dumnie na skale.
- Piękna - powiedziałam.
<Chiffa?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!