Spałam sobie spokojnie w jaskini.Dzień był spokojny i pogodny,Vasilis stał oparty o ścianę.Do jaskini wszedł basior.
- Witaj- powiedziałam ziewając.
- Dzień dobry - odrzekł basior.
- Jak się nazywasz? - zapytałam.
- Jeff,a ty? - zapytał.
- Amor.Bardzo mi miło.
<Jeff?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!