Venus!

 
Imię: Venus
Pseudonim: Veni
Wiek: 2 lata
Płeć: Wadera
Rasa: Wilk gwiazd
Charakter: Venus to bardzo miła, ambitna i pracowita wadera. Cieszy się każdą chwilą. Lubi nawiązywać nowe przyjaźnie, choć czasem jest nieśmiała. Kocha przygody. Wieczorami lubi marzyć patrząc w gwiazdy. Jest czuła, urocza i opiekuńcza. Często pomaga innym wilkom, sprawia jej to wielką przyjemność. Lubi także przebywać ze szczeniakami. Zawsze jest pełna energii. Ma poczucie humoru. Potrafi pobudzić i rozbawić najbardziej ponurego i leniwego wilka. Bardzo rzadko jest niemiła. Chyba że ktoś ją naprawdę wkurzy. Wtedy może pokazać swoją złą stronę. Jednak Veni jest w 99% dobrą waderą. Lubi czasem sobie pośpiewać. Gdy ktoś opowie jej smutną historię może się rozpłakać. Venus jest też romantyczką.
Głos: Ewelina Lisowska - Na obcy ląd
Konto: 300 KR
Zauroczenie: ---
Partner: ---
Jaskinia: Jaskinia Oriona
Potomstwo: ---
Rodzina: Siostra Rose, Mori i Nutka. Bardzo chciałaby poznać rodziców.
Moce: * Potrafi wywołać deszcz spadających gwiazd,
* Potrafi usunąć gwiazdy z nieba nocnego,
* Może wyczarować iluzję do złudzenia przypominającą gwiazdy,
* Niewidzialność
Ulubiony kolor: Jasny niebieski
Motto: Nigdy się nie poddawaj!
Urodziny: 5 marca
Lubi: oglądać gwiazdy, marzyć, biegać, śpiewać, przeżywać przygody, pomagać innym, przebywać ze szczeniakami, spędzać czas z przyjaciółmi, zwiedzać ciekawe miejsca.
Nie lubi: przemocy, egoizmu, nudy, smutku
Historia:
Venus urodziła się w innej watasze. Mieszkała tam z rodzicami i rodzeństwem. Było jej tam bardzo dobrze. Miała już 1,5 roku.
Pewnego dnia jej rodzinę napadły inne wilki. Na początku wszyscy się bronili, jednak później każdy rzucił się do szybkiej ucieczki. Podczas biegu Veni potknęła się o kamień i spadła z urwiska do wody. Obudziła się ranna następnego dnia leżąc przy brzegu. Bardzo się przestraszyła. Wszystko ją bolało. Nie mogła się ruszać. Gdy odzyskała siły postanowiła poszukać rodzinę. Biegała po górach, lasach i łąkach, jednak nikogo nie znalazła. Przez pare miesięcy musiała mieszkać całkiem sama. Któregoś dnia usłyszała jakiegoś wilka. Była to jej siostra Rose. Szczęśliwa Venus podeszła bliżej. Przytuliła ją mocno i Różyczka zaprowadziła ja do Watahy Niebieskiej Zorzy.
I w ten właśnie sposób jest teraz tutaj.
Inne zdjęcia: ---
Kontakt: Pati1401 ( Howrse )