- Ja mieszkam tutaj - powiedziała wadera.
- Ja też.
- Na prawdę? Super! Chodźmy zrobić sobie gorącą czekoladę.
- Dobrze.
Zrobiliśmy ją i usiedliśmy. Wypiłem ją dość szybko, natomiast Venus piła powoli. Przyniosłem waniliowe ciasteczka. Zjedliśmy je bardzo szybko.
- Mam takie pytanie - powiedziałem.
- Tak?
- Idziemy gdzieś jutro? - zapytałem.
<Venus?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!